06.03.2022, 08:41
Nieustannie trwa inwazja na teren Ukrainy
Akcja zbrojna na Ukrainę przez Rosję trwa już od kilku dni. Przeciwlotnicze alarmy rozchodziły się w dużej ilości miast Ukrainy. W takim typie zgłoszenia pojawiły się między innymi we Lwowie, Kijowie, Połtawie w centralnej Ukrainie a także Mikołajewi. Patrząc na fatalną sytuację w kraju jakim jest Ukraina, Unia Europejska pierwszy raz w historii postanowiła pokryć koszty zakupu broni oraz jej dostawy oraz pomocnego sprzętu do Ukrainy. Taką wiadomości złożyła Ursula von der Leyen, przewodnicząca Komisji Europejskiej, tym samym przedstawiając mnóstwo kolejnych obecnych zasad wobec Rosji biorąc pod uwagę inwazję w Ukrainie. Polacy okazali się niezwykle przejęci, mając na uwadze nieszczęścia ukazujące się w sąsiednim kraju. Na co dzień możemy zaobserwować niemałą pomoc od społeczeństwa polskiego, którzy interweniują między innymi w umożliwienie potrzebnego transportu do Polski z Ukrainy dzieciom i kobietom, udzieleniu mieszkania lub chociażby doniesieniu ogromnie potrzebnych produktów spożywczych i nie tylko. Do naszego kraju uciekło na razie trzysta siedemdziesiąt siedem tys. emigrantów z Ukrainy. Ponad 90 procent Polaków jest "za" ich przyjęciem. Z kolei władza w Kijowie informowała, że Rosja ponosi wysokie straty na każdym z frontów: cybernetycznym, wojennym oraz gospodarczym.
Cały świat obserwuje to, co dzieje się w Ukrainie. W wielu już krajach odbyły się demonstracje z ogromną ilością osób protestujących przeciw metodom Władimira Putina. Społeczność postanowiła wyjść na ulice, w geście solidaryzacji z Ukrainą m.in. w Chile, Niemczech, Hiszpanii, Australii, Hiszpanii bądź też (zaskakując wszystkich) w samej Rosji. Jak powiedział szef lokalnej obwodowej administracji Dmytro Żywycki na telegramie, całkiem niedawno miała miejsce pierwsza wymiana jeńców w Ukrainie, w obwodzie sumskim. Zważywszy na rozkaz prezydenta Ukrainy Zełenskiego stworzono tzw. zielony korytarz w celu dokonania wspomnianej już wymiany jeńców, którzy znajdowali się w wiosce Osoiwka. W piątym dniu inwazji rosyjskie wojska po raz pierwszy o wielkim nasileniu zaatakowały cywilne cele w obleganych miastach. Od ciosów rakietowo-powietrznych oraz artyleryjskiego ostrzału największe szkody poniosły głównie Charków, Czernihów i Mariupol}.
Zostaw komentarz
Brak kometarzy