Rewelacyjny występ Verstappena i fenomenalne emocje w GP Kanady!

Rewelacyjny występ Verstappena i fenomenalne emocje w GP Kanady!

Z całą pewnością aktualnie trwający sezon F1 przeładowany jest niesamowitymi emocjami. Kibice myśleli, że głównym faworytem do mistrzostwa świata kierowców po pierwszych wyścigach jest Leclerc z Ferrari. Ferrari w trakcie pierwszych wyścigów sezonu 2022 spisywało się wybitnie i wiele wskazywało na to, że to właśnie ekipa Ferrari naszykowała najlepszy samochód na ten rok. Do głosu jednak doszedł w końcu mistrz F1 z minionego sezonu, który zaczął wygrywać rundę za rundą. Verstappen był w stanie odrobić stratę pomimo tego, że Charles Leclerc miał naprawdę dużą przewagę w klasyfikacji generalnej. Rozgrywany obecnie sezon F1 jest znacznie lepszy niż ostatni według szerokiej grupy fanów motosportu, ponieważ w rywalizacji o mistrzowski tytuł F1 liczy się więcej niż dwójka zawodników. W walce o mistrzowski tytuł F1 liczy się też Perez, czyli drugi kierowca Red Bull Racing.

Warto zwrócić uwagę na fakt, iż doszło do kilku nietypowych rezultatów podczas trwania kwalifikacji. Kibiców wyścigów bez cienia wątpliwości mocno zdziwić mogło to, iż z pola numer dwa będzie startować Fernando Alonso. Kierowca z Hiszpanii i zespół Alpine wymyślili świetną strategię na kwalifikacyjną sesję, która dała im niesamowity wynik. Z lokaty numer 1 startował obecnie panujący mistrz świata Formuły 1, który w trakcie tego weekendu był całkowicie poza zasięgiem pozostałych zawodników. Ze względu na karę przesunięcia o 10 lokat spowodowaną zmianą napędowej jednostki Leclerc nie był w stanie walczyć podczas tego weekendu z reprezentantem Red Bull Racing. Jednak jego rówieśnik z zespołu Ferrari, a konkretnie meksykanin Sainz również miał ochotę na pierwsze miejsce. Na torze w końcówce wyścigu pojawił się safety car, który zniwelował różnice czasu między zawodnikami. Carlos Sainz mógł atakować pierwszą lokatę po restarcie ścigania, lecz obecnie panujący mistrz świata nie oddał pozycji. To właśnie holenderski zawodnik ostatecznie ukończył wyścig na pierwszym miejscu, a kierowca z Meksyku dojechał na drugim miejscu. Hamilton Lewis zakończył wyścig na miejscu numer trzy. Bez cienia wątpliwości wyścig o Grand Prix Kanady był niesamowicie emocjonujący i wielbiciele sportów motorowych będą go pamiętać długi czas.

Zostaw komentarz

Brak kometarzy